Tarcze polecane do treningów bokserskich

Treningi bokserskie to zajęcia niezwykle zróżnicowane. Podczas jednej wizyty na sali zawodnik może wykonywać wiele rozmaitych czynności z użyciem różnych akcesoriów. Jednym z popularnych rodzajów ćwiczeń jest tzw. tarczowanie, czyli trening z użyciem tarcz. Wpływa on pozytywnie na ogólną szybkość pięściarza, zwiększa jego refleks oraz dynamikę. Przyczynia się też do poprawy techniki wyprowadzania ciosów. Jakie tarcze są szczególnie polecane bokserom? O tym w dalszej części naszego artykułu.

Łapy bokserskie

Podstawowym rodzajem tarcz wykorzystywanych w treningach pięściarskich są te zakładane na dłonie trenera, czyli powszechne na salach treningowych łapy. To akcesoria w delikatnie zaokrąglonym lub całkowicie owalnym kształcie. Umożliwiają przeprowadzenie efektywnej symulacji sparingu z rywalem. Pozwalają kształtować szybkość i celność oddawanych uderzeń. Sprawdzają się również w treningu technik defensywnych, w tym pracy nad poprawą refleksu, wyczucia dystansu i prędkości uników. Osoba nosząca łapy kontroluje tempo ćwiczeń i nadaje treningowi optymalny rytm. Zawodnik uderzający musi się do niego dostosować i zsynchronizować swoje ruchy z trenerem.

Łapy bokserskie są lekkie i poręczne, dzięki czemu mieszczą się w torbie każdego pięściarza. Można zabrać je ze sobą na zawody lub trening w plenerze. Wysokiej jakości materiały użyte w procesie produkcji zapewniają zwiększoną trwałość i odporność na uszkodzenia. To przyrząd, który powinien znaleźć się na wyposażeniu zarówno początkujących, jak i doświadczonych fighterów.

Tarcze treningowe – packi

Na salach treningowych popularne są też tarcze określane jako packi. Choć częściej korzystają z nich zawodnicy trenujący wyprowadzanie kopnięć, to sprawdzają się również w ćwiczeniach typowo bokserskich. Poprzez większy zasięg są idealnym wyborem w treningach defensywnych, nastawionych na poprawę pracy na nogach. Pomagają zwiększyć refleks, uszczelnić gardę i wypracować nowe sposoby unikania ciosów.

W przeciwieństwie do łap packi nie są wkładane na dłonie, a trzymane w nich przez osobę tarczującą. Różni je także kształt. To akcesoria o podłużnej rękojeści, rozszerzającej się wraz z długością przyrządu. Taka budowa chroni tarczującego, ponieważ zawodnik wyprowadzający uderzenia nie trafia bezpośrednio w jego dłonie. Tarcza pochłania większość siły ciosu, co przekłada się na większą ochronę nie tylko samych dłoni, ale i łokci oraz nadgarstków. Nie są one tak obciążone, jak w przypadku standardowych łap.